Ten projekt to połączenie stylu modern farmhouse z transitional, czyli istne zderzenie tradycji z nowoczesnością. Inwestorce zależało, aby mieszkanie było wysokie i jasne, z dużą ilością bieli oraz bez podwieszanych sufitów. W aranżacji ważne były również dodatki – zachwycające lampy, proste dekoracje oraz rośliny, w tym drzewko oliwne w salonie i w sypialni. W projekcie postawiliśmy na drewno, metal-czerń oraz kamień. Taki dobór materiałów pozwolił nam zachować balans między współczesnością a tradycją.

W strefie dziennej znalazły się meble z tradycyjnym wykończeniem, poduchy oraz ciekawe krzesła. Dużą przestrzeń udało nam się podzielić na kilka stref za pomocą odpowiednio ułożonych mebli oraz różnych lamp. Na ścianach umieściliśmy obrazy oraz podłużne lustra. Pomieszczenie dostosowaliśmy również jako przestrzeń dla kotów. W salonie znalazły się drapaki, a w kuchni, w wysokiej zabudowie z drzwiami, stworzyliśmy miejsce na karmę i przedmioty należące do czworonożnych pupili.

Kuchnię zaprojektowaliśmy w jasnych odcieniach bieli, które przełamaliśmy głębokim granatem zabudowy meblowej. W podobnym kolorze dobraliśmy także wyspę z hokerami, przy której Klienci będą mogli wspólnie spędzać czas. Naszym zadaniem było również stworzenie pralni, w której chcieliśmy wygospodarować jak najwięcej miejsca na przechowywanie. Zdecydowaliśmy się na jasną zabudowę, w której znalazła się m.in. pralka. Dzięki odpowiednio dobranej kolorystyce, meblom i dodatkom, udało nam się połączyć nowoczesność z tradycją. Zaprojektowane mieszkanie jest jasne, pełne światła oraz przytulne.